-
Reklama
Cięcia w UK uderzą w najsłabszych
1 mln 400 tysięcy Brytyjczyków nie przepracowało ani jednego dnia w swoim życiu. 1 milion 750 tysięcy osób przez ostatnich pięć lat nie szukało zatrudnienia, mimo że w UK brakuje rąk do pracy. Jest to możliwe dzięki zasiłkom i dostępności mieszkań socjalnych. Rząd zapowiedział ostatnio ostre cięcia.
Duże i szybkie zwroty podatku - Tylko £40!
Opublikowano za: onet.pl, 28.09.2010
Masz problemy prawne w Polsce? – Adwokat Broniszewski
Brytyjczycy przyznają, że bezrobotnym jest zbyt łatwo dostać pieniądze z rządu. Wiele młodych ludzi decyduje się więc pozostać w domu i korzystać z zasiłków.
W ostatnich dniach media pisały o bezrobotnym Kasanowie, który w wieku 23 lat ma dziesięcioro dzieci i każde z inną kobietą. Mężczyzna skończył szkołę 8 lat temu i nigdy nie pracował, gdyż jak mówi, praca go nudzi. Podobnie jak wszystkie jego kobiety, korzysta z zasiłków i mieszkania socjalnego. Tych kilka osób do tej pory kosztowało państwo 2 miliony funtów. (Więcej…)
WAŻNA INFORMACJA – Opracowania nie były aktualizowane od ponad 7 lat. Zasady przyznawania części benefitów uległy w tym czasie znacznym zmianom. Najlepszym źródłem informacji o brytyjskich zasiłkach w języku angielskim są: Direct.gov oraz Turn2us. W razie problemów językowych zalecamy Google Translator
2 komentarze do “Cięcia w UK uderzą w najsłabszych”
Napisz komentarz
Komentarze są moderowane. Pisz na temat “Cięcia w UK uderzą w najsłabszych”. Uzupełnij tekst, podziel się swoja wiedzą i doświadczeniem. Nie zadawaj w tym miejscu pytań!
Pytania (prośby o pomoc) zadajemy na forum.
Ciesz sie, ze jeszcze nie placisz za opieke nad dzieckiem. My oboje pracujemy na pelny etat, childiminder (taniej niz normalnie bo rodzina), ale to
i tak 500 funtow miesiecznie, 2 bedroom house z councilem 1000. Dojazdy do pracy na nas oboje 400 funtow miesiecznie + rachunki. Nie oplywamy w luksusy, a tutaj jeszcze tna nam doplate do opieki nad dzieckiem na 10 funtow tygodniowo. Niech sobie wizyte u psychiatry zamowia za te pieniadze, a my coz….moj partner musi znalesc lepsza prace by pokryc straty, ja pewnie jakies nadgodziny. Ot i zycie w Anglii, badz posrodku, to sie zacharujesz kotku. Biednym zawsze pomoga a bogaci jak sa tak beda bogaci.
ja rozumie bo to szczyt chamstwaa i lenistwa !!!! ale teraz ja dostane po du[pie ja pracuje mam 220 f tygodniowo a moja zona na pół etatu 18g 112 f tygodniowo na dziecko dostajemy 80 f child benefit !! dostawalismi po 35 f housingu tygodniowo i tax credytu 80 tyg !!! i co sie dzieje dokładnie 2 tyg temu ucieli nam housing dali 4 f tygodniowo i tax rowniez do 55 f podsumowujac !! ja zarobie 900 zona 450 teraz 16 housingu i 200 z taxu i 80 na dziecko daje nam to 1650 f z czego za dom 650 z taxem za telewizje internet i prad kolejna 100 i za dojazdy bo mam 20 mil do paracy 80 f daje nam to 800 f na opłaty i na zycie tracimy jak nic nie wyskoczy 400 miesiecznie zyjemy skromnie jak na brytyjskie warunki normalnie tak ja uwazam zostaje nam 400 f by odłozyc sobie na cos i gdzie tu sprawiedliwosc ktos powiedział nie pracuj z zona wogole i za tyle samo bedziesz zyc ale ja nie przyjechalem tutaj siedziec tylko prowadzic normalne zycie bo w polsce za te 1650 ale złł bym nie ujechałł!!!! te glupie reformy juz mnie dotkneły ucieło mi 300 f miesiecznie i moje marzenia o samochodzie prysłyy jak banka mydlana !!powinni to jakos ograniczyc bo uwazam ze kazda rodzina zasługuje na zycie za 2000 f miesiecznie !!!a nie naj.. dzieci i udawac biednego