„Daily Mail” straszy czytelników informacją o tym, że 100 tysięcy imigrantów w ciągu kilku najbliższych tygodni będzie miało dostęp do rozbudowanego systemu benefitów. Wszystko przez to, że 1 maja tracą ważność przepisy unijne.

Opublikowano za: mojawyspa.co.uk, 04.03.2011

Dziennik przypomina, że 1 maja tego roku tracą ważność przepisy wprowadzone w 2004 roku, które miały na celu ograniczenie dostępu do świadczeń społecznych dla licznie napływających imigrantów. Koniec obowiązywania przepisów, zdaniem gazety, może sprawić, że na Wyspy spadnie kolejna fala imigrantów, którzy będą chcieli skorzystać z pełnego dostępu do wygodnych świadczeń socjalnych. W praktyce będzie to wyglądało tak, ze nowy imigrant po trzech miesiącach przebywania w UK będzie mógł dostać kilkaset funtów tygodniowo, które przyznane będą w ramach kilku benefitów. Wcześniej takie świadczenia były dostępne tylko dla imigrantów, którzy przepracowali na Wyspach ponad rok. Krytycy mówią wprost, że laburzyści w 2004 roku popełnili spory błąd wprowadzając ograniczenia tylko na siedem lat. Dziennik przypomina, że po otwarciu rynku pracy w UK pojawił się milion imigrantów, którzy na szczęście nie mogli od razu korzystać z dodatków socjalnych. Zdaniem gazety obecnie na Wyspach pozostaje około 625 tys. pracujących imigrantów.

Setki funtów tygodniowo

Od maja wszystko się zmieni – imigranci z Polski, Estonii, Łotwy, Węgier, Litwy, Słowacji, Słowenii i Czech, będą musieli tylko przejść prosty „habitual residency test”, w którym potwierdzą, że przez trzy ostatnie miesiące ostro szukali pracy. Jednym wymogiem przyznania benefitów będzie umiejscowienie ich w jednej gminie, imigrant będzie musiał potwierdzić, że zamierza się osiedlić w danym mieście.

Wtedy już droga do setek funtów tygodniowo staje dla nich otworem – zniżki do podatku lokalnego, dopłaty mieszkaniowe, zasiłki dla szukających pracy itd. Rzeka pieniędzy popłynie też do imigrantów posiadających dzieci.
– Poprzedni rząd popełnił poważny błąd pozwalając ludziom z biedniejszych krajów mieć dostęp do pełnej opieki socjalnej po upływie siedmiu lat – mówi Sir Andrew Green z MigrationWatch. (Więcej…)

Małgorzata Jarek